Moi drodzy, nie pisałbym do Was gdybym nie był w potrzebie nagłej. W wyniku serii niefortunnych wydarzeń pod ziemię zapadła się rzecz dla mnie niezwykle cenna. Nim dowiecie się o co się toczy gra musicie dokończyć następującą kwestię, bym wiedział czy jesteście godni zaufania:
"Przyjechała pusta dorożka - i wysiadł z niej ....."
Z wyrazami sympatii, Franciszek Fiszer.
PS. Odpowiedzi ślijcie na franzfiszer@ofip.org.pl
"Przyjechała pusta dorożka i wysiadł z niej Leśmian!"
OdpowiedzUsuń